Chcę Ci dzisiaj zaproponować bardzo fajną zabawę w opowiadanie bajek. Sprawdza się dobrze jako rozrywka w długich podróżach samochodem. Może być więc pomocna w najbliższym długim weekendzie majowym.
Zabawa polega na wspólnym opowiadaniu bajek. Każda osoba po kolei mówi jedno zdanie z bajki. Jest jeszcze śmieszniej gdy każdy zaczyna od połowy zdania i kończy w połowie następnego. Najlepiej zrozumieć na czym to polega przez przykład.
Tata:
Dawno, dawno temu w krainie pod lasem mieszkał sobie smok. Nie był to jednak zwykły smok tylko …
Mama:
… zaczarowany. Polegało to na tym, że każdej nocy zmieniał się w …
Synek:
… małego króliczka. Wychodził wtedy na łąkę i zajadał …
Córka:
… kapustę i sałatę z pola. We wsi nie mogli się na dziwić kto im szkody robi do dnia kiedy …
Tata:
… smok zachorował […]
I tak dalej, i tak dalej. Prowadzimy wspólnie całą opowieść poprzez niesamowite przygody i niezwykłe bajkowe światy. Mam nadzieję, że przykład jest jasny. Dzięki przerywaniu opowieści w środku zdania każdy może pociągnąć historię dalej w dowolną stronę – często zaskakującą i zabawną. Moje szkraby zwykle prowadzą albo do wielkich bitew, albo do tematów gastrycznych. Niemniej jednak zabawa jest fajna i czas upływa bardzo przyjemnie.
Opowiadanie bajki razem z dziećmi – polecam! A może masz jakieś inne propozycję zabaw na długie podróże samochodem? Zapraszam do dopisywania komentarzy.
Super pomysł. Nasze dzieciaki już same przychodzą z wymyśloną bajką czasami, ale ciągle jeszcze są to jednozdaniowe teksty, które i tak wzbudzają ich salwy śmiechu :)
mądry pomysł polecam go używać
Bardzo podoba mi się zabawa 2 od ella. Słyszałem o niej, ale nigdy się z moimi szkrabami w to nie bawiłem, a wygląda na świetną do samochodu.
W zabawę 1 często bawimy się. Troszkę szerszą wersję – „zgadnij o czym myślę”. Można zadawać tylko pytania na które odpowiedzi są tak lub nie.
Zwykle najpierw pyta się, czy to jest coś w samochodzie, czy poza. Potem na temat wielkości (większe/mniejsze od człowieka, książki, itd). Czy to dzisiaj widziałeś, itd. itd.
Zabawa 1. „Widze cos czego ty nie widzisz, a to jest koloru … np. czerwonego” kazdy po koleju probuje zgadnac co ma ta osoba na mysli. Ta osoba ktora zgadnie szuka swojego przedniotu.
Zabawa 2. „Jedziemy na urlop. Do plecaka/walizki …..” Kazdy wypowiada poczatek i wszystkie wymienione do tej pory rzeczy. Oczywiscie kolejnosc wymienianych rzeczy jest obowiazkowa.
Pozdrawiamy