„Pierwsze wrażenie” to niewątpliwie klucz do postrzegania nowo poznanych osób, kształtuje się ono automatycznie w ciągu kilku sekund i zaważa na późniejszym postrzeganiu danej osoby. Podobnie sprawa wygląda w przypadku pierwszej wizyty dziecka u dentysty dziecięcego.
Pierwsze spotkanie dziecka z dentystą może mieć bardzo duży wpływ na późniejsze nastawienie do leczenia stomatologicznego. I o ile pozytywne nastawienie może zaprocentować bezstresowym, samodzielnym wchodzeniem naszej pociechy do gabinetu, o tyle negatywne skutki pierwszej wizyty mogą być jedną z przyczyn dentofobii. Dzieci bardzo silnie przeżywają sytuacje trudne, bardzo długo je pamiętają. Aby uniknąć takiej sytuacji, poniżej znajdują się praktyczne wskazówki dla rodziców, które pomogą odpowiednio przygotować dziecko do pierwszej wizyty w gabinecie stomatologicznym.
PRZED WIZYTĄ, czyli co możemy zrobić w domu
- rozmowa z dzieckiem, koniecznie poinformuj dziecko gdzie i po co jedzie np. do nowego znajomego, który sprawdzi czy ząbki są zdrowe. Opowiedz, czym się zajmuje stomatolog, jak pracuje, dlaczego trzeba trzymać otwartą buzię. Rozmawiaj z dzieckiem w prosty i spokojny sposób, tak jakbyś opowiadał/a o czymś normalnym. Nastaw dziecko pozytywnie! Po co? Dziecko odczuwa lęk przed nieznanym, obrazowe opisy świetnie trafią do wyobraźni małego dziecka i skutecznie mogą obniżyć poziom odczuwanego strachu.
- zabawa w dentystę, w domu, przy asyście np. mamy możecie leczyć zęby lalkom, misiom. Doskonałą zabawką może okazać się zestaw małego dentysty z ciastoliny.
- dla starszego dziecka godne polecenia są edukacyjne gry o leczeniu zębów np. www.ciufcia.pl., www.orbitek.pl, www.colgate.com
- czytanie bajek Świetnym sposobem na oswojenie dziecka z sytuacją leczenia zębów jest czytanie bajek, w których ulubieni bohaterowie udają się właśnie do stomatologa np. „Kamyczek u dentysty”, „Julka poznaje świat. Idę do dentysty”, „Żyrafa Aldona idzie do dentysty”, „Mądra Zuzia idzie do dentysty”, czy „Ja chcę mojego zęba”. Rewelacyjnie sprawdzają się również bajki terapeutyczne „Rycerz i jego giermek” czy „Benio u dentysty” na www.bajki-zasypianki.pl Po co? Dziecko poznaje nowe, nieznane wydarzenia w bezpiecznej sytuacji, z rodzicem, w domu, przy swoich ukochanych zabawkach i oswaja się z nimi, zaczyna rozumieć dlaczego dzieją się poszczególne czynności.
- zakup elektrycznej szczoteczkido zębów Po co? Aby oswoić dziecko z dźwiękiem wiertła i sposobem działania narzędzi stomatologicznych
- planowanie wizyty, jeżeli jest to możliwe zaplanuj wizytę dziecka na taką godzinę, kiedy ma potencjalnie najlepszy humor, jest wyspane i najedzone. Wyjedź kilka minut wcześniej, aby się nie spieszyć i nie denerwować. Po co? Pośpiech i chaos zwiększa napięcie i stres, co powoduje zwiększone odczuwanie bólu.
- towarzysz wizyty – ulubiona zabawka, maskotka, ulubiona bajka na DVD, Po co? Dziecko z przyjacielem czuje się raźniej i bezpieczniej.
- Zabieranie dziecka do stomatologa, jako obserwatora, naszego towarzysza lub przy okazji wizyty kontrolnej starszego rodzeństwa Po co? Autorytet starszego rodzeństwa bądź rodzica zmniejszy obawy i zdopinguje dziecko
- wizyta adaptacyjna, jeżeli jest to możliwe umów się z dzieckiem na wizytę adaptacyjną, gdzie będzie mogło oswoić się z gabinetem, narzędziami, stomatologiem. Po wizycie adaptacyjnej dziecko nie boi się już odgłosu wiertła czy ssaka, nie jest też dla niego dziwne światło utwardzacza. Pozornie zwykła zabawa w gabinecie pracuje nad zaufaniem dziecka i oswojeniem lęku.
WAŻNE!!!
Podczas pierwszej wizyty u stomatologa dziecko nie powinno odczuwać BÓLU ZĘBA!
W GABINECIE
- nie używaj zwrotów „na pewno nie będzie bolało”, „nie bój się”, „nie ma się, czego bać”, „obiecuję, że nie będzie bolało” dziecko zapamięta tylko hasło – BOLAŁO, W GABINECIE NIE MÓWIMY O BÓLU
- pozwól pracować stomatologowi,
- nie odpowiadaj za dziecko,
- jeżeli, Twoja pociecha nie poprosi Cię o to, nie trzymaj dziecka za rękę czy nogę, pozwól skupić się mu na sobie i być samodzielnym
- jeśli, Twoje dziecko boi się widoku strzykawek i narzędzi zaproponuj, żeby zamknęło oczy, a Ty spróbuj opowiedzieć mu bajkę lub odwrócić uwagę jakąś fascynującą opowieścią
- jeśli, Twoje dziecko boi się dźwięku urządzeń, przygotuj przenośny odtwarzacz, a na nim np. bajkę do słuchania.
PO WIZYCIE
- koniecznie pochwal dziecko, powiedz, jaki/a jesteś z niego dumny/a, jaki był dzielny
- zaproponuj nagrodę np. jakąś formę wspólnego spędzenia czasu, kino, basen, spacer
- drobna zabawka na pewno pozytywnie zmotywuje Twojego malucha do kolejnej wizyty.
CZEGO NIE WOLNO ROBIĆ!!!
- nie opowiadaj przy dziecku strasznych historii o stomatologach
- nie strasz dziecka dentystą: „jak będziesz niegrzeczny to pójdziemy do dentysty i powyrywa Ci zęby”
- nie oszukuj dziecka, że nie będzie bolało, przygotuj go na to, że leczenie może troszkę boleć, ale tylko chwilkę, a potem ząbek będzie już zdrowy. Okłamywanie działa na „krótką metę”, potem dziecko nie będzie Ci wierzyć.
- nie karz dziecka, za to, że płakało na wizycie, czy się bało, to zwiększy jego lęk.
Konsekwencją nie wyleczenia zęba jest brak nagrody!
WAŻNE
Dzieci obserwują nas i uczą się poprzez naśladowanie, swoim zachowaniem stymulujemy ich zachowania. Jeżeli boisz się dentysty, lepiej, żeby drugi rodzic przyszedł z dzieckiem na wizytę. Lęk bliskiej osoby jest bardzo silnie odczuwany przez dziecko. Lęk jest zaraźliwy!
Oczywiście każde dziecko jest inne i nie istnieje jeden uniwersalny sposób pracy z dziećmi. Niewątpliwie jednak takie postępowanie w przygotowaniu dziecka może zaowocować sukcesem w gabinecie stomatologicznym oraz zmniejszeniem przeżywanego lęku u dziecka i stresu u rodzica.
Powodzenia!
Opracowanie:
mgr Katarzyna Kołaczyk – psycholog
inż. Ewa Słuszniak – doradca rodzinny
tekst pochodzi z se strony www.dentaria.com.pl i został zamieszczony za zgodą autorów.
Świetny tekst, bardzo dobrze się to czyta :) Niedługo urodzi mi się drugi syn i nie chcę powielić błędu moich rodziców czy pechowej pierwszej wizyty jak w przypadku starszego chłopca, potem trzeba odwracać sytuację a to bywa trudne i czasochłonne. W Dental Care pracuje kilka bardzo sympatycznych Pań, które mają anielską cierpliwość do dzieci i tam właśnie ?leczę? starszego syna – nie tylko chodzi o zęby ale też jego złe nastawienie do stomatologów, które wzięło się z nieprofesjonalizmu poprzedniego lekarza
ja popieram pana tomasza zgadzam się z wszystkim co tu zostało napisane
Ze wszystkim tutaj sie zgodze, jako stomatolog dodam tylko od siebie kilka rzeczy. Po pierwsze powinnismy dziecko zabierac do dentysty wraz z pojawieniem sie pierwszych zebow czyli okolo 6 miesiaca zycia i ponawiac wizyty co kilka miesiecy. Ma to glownie cel adaptcyjny, dziecko w ten sposob oswaja sie z gabinetem i z lekarzem. Warto rowniez zabierac dziecko na swoje wizyty tak aby zobaczylo, ze leczenie to nic strasznego. Dobrze jest wybrac jednego sprawdzonego stomatologa i chodzic tylko do niego, dziecko przyzwyczaja sie do osoby i widzac nieznanego lekarza moze nie wspolpracowac tak jak bysmy tego chcieli. Dodam jeszcze tylko jedno, prosze nie dawac slodkiego picia swoim pociechom w nocy, bardzo szybko powoduje to pruchnice przednich zebow, w nocy dajemy dziecku tylko WODE! Pozdrawiam wszystkich rodzicow i ich pociehy.