Bajki, które znajdziesz w moim blogu to nie są takie zwykłe bajki. Te bajki są napisane specjalnie, żeby pomóc dzieciom dobrze zasnąć. Dobrze to znaczy spokojnie, w błogim, kołyszącym i zrelaksowanym stanie. W którym będą czekały na nie tylko spokojne sny.
Żeby najlepiej z nich skorzystać warto zastosować się do kilku prostych zasad. Wtedy zadziałają najlepiej.
- Zasypianki są do czytania przez rodziców. One nie są przeznaczone do czytania przez dziecko
- Zasypiankę dobierz do dziecka – w moim blogu znajdziesz bajki dla dzieci w różnym wieku, o różnych zainteresowaniach i o różnym stanie pobudzenia
- Zasypianki są skonstruowane tak by przyciągnąć na początku uwagę dziecka, a później wyciszyć i ukołysać. Nie będą więc trzymały Ciebie lub dziecka w napięciu wartką akcją. Mam nadzieję, że tego się nie spodziewasz… ;-)
Jak korzystać z zasypianek:
- Wybierz odpowiednią bajkę i wydrukuj ją sobie
- Czytaj niskim i opadającym głosem
- Na początku głos może być bardziej ożywiony, ale z czasem powinien być bardziej monotonny i pod koniec cichnąć
- Zwracaj uwagę na stan dziecka – w większości bajek znajdziesz wyliczanie jako główną część bajki. To wyliczanie służy do uspokojenia i ukołysania dziecka. Każde dziecko jest inne i uspokaja się w innym tempie. Jeżeli widzisz, że dziecko jest jeszcze pobudzone to możesz przedłużyć wyliczanie dodając coś od siebie. Dodając coś utrzymuj styl opowieści. Improwizacja jest super! Jestem pewien, że to polubisz!
- W zasypiankach jest ukrytych trochę słów, które nie mówią wprost, ale kierują myśli w stronę zasypiania – czytaj je normalnym głosem i nie podkreślaj na siłę dźwięków związanych z zasypianiem
Powodzenia i dobrego usypiania! Jeżeli masz pytania lub uwagi – będę wdzięczny za komentarze!
A teraz zapraszam już do czytania bajek zasypianek!
Pięknie wydana i ilustrowana książka o jeżyku Cyprianie.
Witam, widzę tu same mamy w komentarzach. Może jestem pierwszy jako tata? Dzięki za fajnego bloga. Jestem na emigracji zarobkowej i chcę ponagrywać bajki jak czytam i przesłać do żony, aby włączała mp3. Wiem, że to nie zastąpi taty, ale chociaż w taki sposób chcę być obecny w domu, pomimo skype. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
tata Jacek
Witam
Trafiłam tu przypadkiem szukając bajek do czytania i zostałam. Czytam co wieczór inną synkowi 4 letniemu który nie może się jej doczekać i potem śpi spokojnie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam
mama Aneta
Witam na pana bajki trafilam przypadkiem i moja 5 letnia corka je pokochala ja tez czytam je z przyjemnoscia Dziekuj i pozdrawiam :)
Super! Moj czterolatek zasnal w dwie minuty,fakt,zmeczony byl, ale oporny jest do zasypiania niesamowicie..Jutro reszta. Dzieki:)
Mojemu młodszemu bratu czytam bajki z tej strony i nawet po 3 bajkach nie usypa… Staram sie czytać je ze wskazówkami z tej strony ale to nie pomaga… Czy jest jakas bajka która dała by radę go uspić?
Znalazłam tą stronę przypadkowo. Moja córeczka ma 4 tygodnie. Niestety nie zdążyłam jeszcze zakupić książeczek do czytania dlatego postanowiłam poszukać czegoś na razie w necie. Jestem pod wrażeniem! Gaja potrzebowała dosłownie chwilkę na to żeby się uspokoić i zasnąć. Zresztą podobnie jak mój pies, który leży tu z nami. Napewno będę teraz częściej odwiedzać tę stronę!
Myślę,że takie maleństwo to zwyczajnie potrzebuje aby przy nim być i do niego mówić,gdybyś spokojnie opowiedziała,co robiłaś przez cały dzień, mówiła coraz wolniej i ciszej,efekt byłby taki sam,to tylko dorosłym się wydaje śmieszne,dzieci to lubią.Moje szkraby to już się domagają czegoś konkretnego. Mama 5,5 letniej Kingi i 21 miesięcznej Klaudii.
Mój synek skończy za dwa miesiące 6 lat. Jak miał 3 latka czytałam mu bajki, po czym przestałam ponieważ bardzo szybko zasypiał. Niestety od jakiegoś roku miał problemy z zasypianiem musiałm się z nim kłaść. Czytałam mu bajki znanych pisarzy ale nie działało. Jakieś miesiac temu zajrzałam tu na stronę, wydrukowałam bajkę i przeczytałam na dobranoc synkowi. Byłam zachwycona pod koniec bajki zasnął. Jestem wdzieczna, że ktoś taki poświęca swój czas na pisanie takich magicznych bajek zasypianek.
Witam Pana.
Jestem wdzięczna,że mogłam przeczytać swojej córci 6 letniej bajkę o słowiku.Jest ona bardzo nieśmiała.Zamyka się w sobie.Do tej pory nikt mi nie podpowiedział, że są baki terapeutyczne.Córka prosi o podobną bajkę, ale o piesku Kubusiu.
Pozdrawiam gorąco!
Witam, dołączam się do prośby – bajka dla dziecka, którego rodzice rozstali się. Moja sytuacja trochę odmienna niż w/w. Synek (4 lata) kontaktuje się z Tatą 1-3xna tydzień. Ostatnio nawet został na noc u Niego. Ex jest w związku z inną kobietą. Oboje – my rodzice – wiemy, że należy mówić, że synka kochamy itp. Jednak Mały zrobił się agresywny, chce koniecznie zwrócić uwagę na siebie… poprzez „złe zachowania” (złe – w rozumieniu dorosłych!). Potrzebna więc bajka jak pogodzić się z rozstaniem rodziców i ich nowymi związkami. Gratka nie lada, nie mam takich umiejętności. Liczę na Pana… , proszę…
PS Dodam – tata to dla mnie osoba, która dziecko wychowuje i jest obecna w jego życiu. Nie zamierzam udawać, że ojca biologicznego nigdy nie było i znalazłam go w kapuście ;)
Ja też bardzo bym poprosiła o taką bajkę! Mój synek zaczął chodzić do przedszkola i pewnie niedługo zauważy, że jednak najczęściej ma się i tatę, i mamę…
Tym bardziej, że nie ma z nim kontaktu. Czy można mu tłumaczyć w kategorii brat/siostra – w sensie, że niektórzy mają, inni – nie, ale, że może jeszcze będzie? Tylko błagam bez takich zdań typu „Tatuś jest, tylko daleko, bardzo cię kocha, ale nie może ci tego powiedzieć, bo ufoludki mu język zabrały…”. Nie chcę, żeby żył nadzieją, że nagle wróci, zechce go poznać, itd. Może lepiej wcale tego tematu nie poruszać? Skoro nigdy nie miał taty, to w sumie jego brak jest dla niego normą? Ale czy potem sam będzie potrafił być tatą dla swojego dziecka??
Witam Pana.
Jestem mamą która od początku samotnie wychowuje Synka. Grzesiu ma prawie 3 latka, wiem że to wcześnie ale od początku boję się pytań o tatę. (tata zostawił mnie w 5tym mcu ciąży – kariera … ) Wiem że to nie łatwe zadanie, ale może pomyśli Pan o napisaniu bajki która w jakiś sposób pomoże uporać się dziecku z przyswajaniem szokującej informacji że tatusia ma ale nie wiadomo czy go pozna bo jest daleko i nie ma czasu?? Sama nie wiem jak wytłumaczyć.
Pozdrawiam
Mama Ania